Józefa Bramowska - kobieta niezwykła.
11 listopada 2018r. Polska obchodzi 100 rocznicę odzyskania Niepodległości.
To bardzo ważne wydarzenie dla wszystkich Polaków. Rozglądnijmy się wokół siebie, czy również tuz obok nas nie ma bohaterów, dzięki którym możemy obecnie świętować i cieszyć się z wolności. Miasteczko Śląskie, a właściwie jego dzielnica Żyglin może poszczycić się niezwykłą kobietą, która szczególnie w tych dniach powinna być wspominana. To Senator Józefa Bramowska, której poświęciłam pierwszy wpis na moim blogu w 2013r., Dzisiaj chciałam przypomnieć tę niezwykłą kobietę, walczącą o wolność Polski, prawa kobiet i in.
Józefa
Bramowska należy do najwybitniejszych mieszkańców tworzących historię obecnej
Gminy Miasteczko Śląskie. Urodziła się w Żyglinie w rodzinie Tomasza i Barbary
Batsch z domu Przybyłek. Tam też ukończyła Szkołę Powszechną.
Wyszła za mąż za Piotra Bramowskiego, rolnika z Żyglina. Urodziła pięciu synów, jak sama mówiła, nauczyła ich, w ślad swego wychowania kochać wszystko, co polskie.
Wyszła za mąż za Piotra Bramowskiego, rolnika z Żyglina. Urodziła pięciu synów, jak sama mówiła, nauczyła ich, w ślad swego wychowania kochać wszystko, co polskie.
Józefa Bramowska podczas pobytu w sanatorium. |
Potrafiła wspaniale połączyć rolę Matki (ukochanej
przez synów - wyraz tej miłości dał syn Stanisław w liście do Rodziców
napisanym w dniu 27 grudnia 1914r.) i działaczki społecznej.
Józefa Bramowska propagowała gazety polskie i polskie czytelnictwo, w 1909 roku założyła w Żyglinie Towarzystwo Kobiet, którego celem była m.in. pomoc dobroczynna, ale podczas spotkań kultywowano kulturę polską poprzez śpiewanie pieśni, poznawanie literatury polskiej etc. W sierpniu 1914 roku nałożono na Józefę Bramowską areszt domowy, poprzedzony rewizją, za wygłoszenie płomiennej mowy podczas wiecu kobiet polskich w Bytomiu, na którym wystąpiła jako reprezentantka Żyglina.
Po zakończeniu I-szej wojny światowej Józefa Bramowska reaktywowała Towarzystwo Kobiet w Żyglinie pod nazwą Towarzystwo Polek i przystąpiła do tworzenia tej organizacji w innych miejscowościach powiatu tarnogórskiego, co doprowadziło do objęcia przez Nią funkcji przewodniczącej Zarządu Powiatowego Towarzystwa Polek. 5 listopada 1920 roku zorganizowała I powiatowy Zjazd tej organizacji w Tarnowskich Górach. Jako ciekawostkę można podać, , że od samego początku, tj. od 11 II 1920 r. przewodniczącą lublinieckiego ZTP była Stefania Burzyńska, również z Żyglina.
W 1919 roku Józefa Bramowska została aresztowana i osadzona w więzieniu w Tarnowskich Górach, m.in. pod zarzutem oświadczeń, że Polska będzie, że polskie wojsko idzie na Śląsk, i że najmłodszy syn - Józef (zweryfikowany jako powstaniec śląski), poszedł do wojska polskiego za jej rozkazem.
Józefa Bramowska była jednym z organizatorów pierwszego powojennego wiecu w Bytomiu ( w 1918 roku).
W styczniu 1921 roku jako delegatka powiatu tarnogórskiego uczestniczyła w historycznym Sejmiku Towarzystw Polek w Gliwicach. Na sejmik gliwicki przybyły delegacje z całej Polski.
Józefa Bramowska należała do najaktywniejszych i ofiarnych działaczy w polskiej akcji propagandowej, przemawiając na licznych wiecach i zebraniach wzywając do oddania w Plebiscycie głosu na rzecz Polski.
W domu Państwa Bramowskich zawsze znajdowali schronienie ścigani przez bojówki niemieckie powstańcy i działacze polscy. W czasie III powstania śląskiego w ich domu mieścił się powstańczy magazyn broni.
Szczególnie w pierwszym okresie, w latach 1918/1919, tj. przed przybyciem na Górny Śląsk Komisji Międzysojuszniczej, życie Józefy Bramowskiej było wiele razy zagrożone ze strony bojówek niemieckich, zwłaszcza "Grenzschutzu", który niejednokrotnie napadał na gospodarstwo Bramowskich.
W latach międzywojennych Józefa Bramowska nadal aktywnie działała w ruchu kobiecym, wybrana została do Zarządu Głównego Towarzystwa Polek.
Józefa Bramowska propagowała gazety polskie i polskie czytelnictwo, w 1909 roku założyła w Żyglinie Towarzystwo Kobiet, którego celem była m.in. pomoc dobroczynna, ale podczas spotkań kultywowano kulturę polską poprzez śpiewanie pieśni, poznawanie literatury polskiej etc. W sierpniu 1914 roku nałożono na Józefę Bramowską areszt domowy, poprzedzony rewizją, za wygłoszenie płomiennej mowy podczas wiecu kobiet polskich w Bytomiu, na którym wystąpiła jako reprezentantka Żyglina.
Po zakończeniu I-szej wojny światowej Józefa Bramowska reaktywowała Towarzystwo Kobiet w Żyglinie pod nazwą Towarzystwo Polek i przystąpiła do tworzenia tej organizacji w innych miejscowościach powiatu tarnogórskiego, co doprowadziło do objęcia przez Nią funkcji przewodniczącej Zarządu Powiatowego Towarzystwa Polek. 5 listopada 1920 roku zorganizowała I powiatowy Zjazd tej organizacji w Tarnowskich Górach. Jako ciekawostkę można podać, , że od samego początku, tj. od 11 II 1920 r. przewodniczącą lublinieckiego ZTP była Stefania Burzyńska, również z Żyglina.
W 1919 roku Józefa Bramowska została aresztowana i osadzona w więzieniu w Tarnowskich Górach, m.in. pod zarzutem oświadczeń, że Polska będzie, że polskie wojsko idzie na Śląsk, i że najmłodszy syn - Józef (zweryfikowany jako powstaniec śląski), poszedł do wojska polskiego za jej rozkazem.
Józefa Bramowska była jednym z organizatorów pierwszego powojennego wiecu w Bytomiu ( w 1918 roku).
W styczniu 1921 roku jako delegatka powiatu tarnogórskiego uczestniczyła w historycznym Sejmiku Towarzystw Polek w Gliwicach. Na sejmik gliwicki przybyły delegacje z całej Polski.
Józefa Bramowska należała do najaktywniejszych i ofiarnych działaczy w polskiej akcji propagandowej, przemawiając na licznych wiecach i zebraniach wzywając do oddania w Plebiscycie głosu na rzecz Polski.
W domu Państwa Bramowskich zawsze znajdowali schronienie ścigani przez bojówki niemieckie powstańcy i działacze polscy. W czasie III powstania śląskiego w ich domu mieścił się powstańczy magazyn broni.
Szczególnie w pierwszym okresie, w latach 1918/1919, tj. przed przybyciem na Górny Śląsk Komisji Międzysojuszniczej, życie Józefy Bramowskiej było wiele razy zagrożone ze strony bojówek niemieckich, zwłaszcza "Grenzschutzu", który niejednokrotnie napadał na gospodarstwo Bramowskich.
W latach międzywojennych Józefa Bramowska nadal aktywnie działała w ruchu kobiecym, wybrana została do Zarządu Głównego Towarzystwa Polek.
W lutym 1926 roku otrzymała z Warszawy, z Narodowej organizacji Kobiet mieszczącej się przy ul. Nowy Świat 42 pismo następującej treści:
Czcigodna i Droga Pani!
Ćwierć wieku upłynęło od chwili rozpoczęcia Twej zbożnej i znojnej pracy wśród sióstr Twych na Górnym Śląsku.
W chwilach najcięższego prześladowania niemieckiego stałyście w Towarzystwie Polek na straży Waszych ognisk rodzinnych, broniłyście dusz Waszych dzieci - i dzięki Wam - przede wszystkim Śląsk polskim pozostał.
Dziś, gdy w wolnej Polsce nadszedł czas ciężkiej próby przesilenia gospodarczego, które sprowadzą bezrobocie, głód i nędzę także u Was na Górnym Śląsku - zwracamy się do Was kobiet Ślązaczek - a przede wszystkim do Ciebie, Droga Honorowa Przedstawicielko, która mimo wieku i sił steranych pracą i walką, masz zawsze gorące serce i duszę silną - pełną miłości Ojczyzny, - nie upadajcie na duchu - pomóżcie przetrwać próbę, z której korzystać chcą wrogowie.
Przy Tej Jubileuszowej rocznicy Twej - Droga Pani - przesyłamy Ci w dowód czci i uznania obraz Królowej Jasnogórskiej - u stóp której uczyłaś się mowy polskiej i z Której pomocą dokonałaś wielkiej pracy dla Polski. Niechże Cię i nadal Ona prowadzi i swą Najświętszą opieką otacza.
Zarząd Główny Narodowej organizacji Kobiet.
Fascynowały się Nią kobiety francuskie.
Przewodnicząca Pierwszego Posiedzenia Kobiet we wschodniej Francji,
Markiza de Loys - Chandieu tak pisała w posłaniu przesłanym Pani
Senator J. Bramowskiej:
"My, kobiety alzackie dziękujemy Pani Bramowskiej za jej wyrazy sympatii
i za jej pouczenia, będące wynikiem długoletniego doświadczenia. Słowa
jej przyszły do nas w chwili, gdy podjęłyśmy się wielkiego wysiłku, by
zgromadzić wszyskie kobiety wschodniej Francji celem zorganizowania dnia
kobiet dla zdobycia cywilnych i politycznych praw dla kobiety. Obyśmy
mogly, idąc za przykładem wielkiej Polski walczyć bez załamania się o
prawa kobiet i Ojczyzny!"
Józefa Bramowska dwukrotnie wchodziła w skład Senatu Rzeczypospolitej.
Pierwszy raz wybrana na Senatora w 1928 roku, ponownie weszła do Senatu w 1935 roku, z listy nr 1 na miejsce Gen. Kołłątaj-Srzednickiego, który zrzekł się mandatu.
Od 1928 roku Senator Józefa Bramowska pełniła funkcję Przewodniczącej Kobiet Śląska.
W 1935 roku Towarzystwo Polek zorganizowało uroczyste obchody 75-lecia urodzin Józefy Bramowskiej, połączone z Akademią w Teatrze im. St. Wyspiańskiego w Katowicach.
W uroczystości brał udział m.in. wojewoda śląski Michał Grażyński, Tadeusz Saloni i in.
Prasa publikowała wiersz, napisany dla Dostojnej Jubilatki:
Ku uczczeniu 75 lat życia
P. Senatorki Józefy Bramowskiej.
Trzy ćwierci wieku
Dźwigasz na swych barkach
Ciągnąc za sobą łańcuch
Ciężkich w życiu chwil.
Trzy ćwierci wieku
Dźwigasz w ręku sztandar,
Na którym biały Orzeł
W oczach twoich lśni!
Niezapomniane przeszłaś
W życiu losy,
Których cierpieniem
Była miłość kraju-
Niezapomniane zbierałaś
Też ciosy
Za wierną służbę
Pełną trudu, znoju!
Przed sobą składasz
Rachunek sumienia,
Że strzegłaś hasła -
Na bóle niepomna _
"Bóg - Rodzina - Ojczyzna"
Twoim drogowskazem.
Który wypełnia ściśle
Za duszy rozkazem.
Wpajasz te ideały
W pokolenia młode
I służysz wciąż przykładem
Szerząc jedność, zgodę.
Dzisiaj Ci oddajemy
Cześć dla zasług Twoich!
Przyjmij wyrazy hołdu
Od wszystkich sióstr Twoich!
Dziś po wędrówce
Tak żmudnej. Ofiarnej
Stajesz się cichą,
Szczęśliwą, spokojną,
A za Twą pracę ofiarną,
Niech Twe drogie imię
W sercach i duszach Polek
Nigdy nie zaginie!
Senator J. Bramowska z synową Różą. |
Senator
Józefa Bramowska była bardzo czynną osobą, uczestniczyła w wielu ważnych
wydarzeniach . 26 kwietnia 1936 roku odbył się w Lubszy I Zjazd członków byłego
I lublinieckiego baonu powstańców. Na Zjazd przybyło 380 członków m.in. z
Kalet, Dyrdów, Woźnik, Koszęcina i in. Po uroczystej Mszy św. Z udziałem wielu
znakomitych gości odbyło się spotkanie w Sali u Moniki, gdzie owacyjnie
przyjęto Panią Senator Józefę Bramowską. Bramowska w przemówieniu zwróciła
uwagę na konieczność współdziałania organizacji powstańczych i Towarzystwa
Polek w celu podniesienia wielkości i znaczenia Ojczyzny.
Po zajęciu przez Niemców w 1939 roku Śląska Senator Józefa Bramowska znalazła się na liście działaczy polskich przeznaczonych do wywozu do obozu koncentracyjnego.
Od aresztowania i osadzenia w obozie uratował Ją zły stan zdrowia i podeszły wiek. Józefa Bramowska zmarła w Żyglinie 24 października 1942 roku.
Pochowana została na cmentarzu w Żyglinie.
Senator Józefa Bramowska posiadała liczne odznaczenia, m.in. Krzyż Oficerski "Polonia Restituta". Z całą pewnością należy do grona najwybitniejszych śląskich działaczy społecznych, walczących o polskość Śląska i o prawa kobiet.
Po zajęciu przez Niemców w 1939 roku Śląska Senator Józefa Bramowska znalazła się na liście działaczy polskich przeznaczonych do wywozu do obozu koncentracyjnego.
Od aresztowania i osadzenia w obozie uratował Ją zły stan zdrowia i podeszły wiek. Józefa Bramowska zmarła w Żyglinie 24 października 1942 roku.
Pochowana została na cmentarzu w Żyglinie.
Senator Józefa Bramowska posiadała liczne odznaczenia, m.in. Krzyż Oficerski "Polonia Restituta". Z całą pewnością należy do grona najwybitniejszych śląskich działaczy społecznych, walczących o polskość Śląska i o prawa kobiet.
Irena Lukosz-Kowalska 5 listopada 2018r.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDzień dobry. Uprzejmie ponownie proszę o informację z jakiego źródła pochodzi wiadomość, że pani Stefania Burzyńska pochodziła z Żyglina (oraz że była przewodniczącą koła TK w Lublińcu) .Według naszych wszystkich informacji oboje państwo Burzyńscy pochodzili z Wielkopolski. Będę niezmiernie zobowiązana za odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie. Katarzyna Mańko Muzeum Doctor Villa w Koszęcinie
OdpowiedzUsuń